III d w Londynie
W dniach 16-19 maja klasa 3d uczestniczyła w wycieczce do Londynu.
W czwartek (16 maja) o godzinie 3.00 uczniowie wraz z opiekunami wyruszyli z Tczewa autokarem, aby dokładnie o 6.00 wylecieć z Gdańska do londyńskiego Luton. Już podczas podróży, mimo wczesnej pory, można było zauważyć, że wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani. Lot samolotem również był wspaniałym przeżyciem, zwłaszcza, że niektórzy uczestnicy wznosili się ku niebu po raz pierwszy.
Po wylądowaniu udaliśmy się do hotelu w celu pozostawienia bagaży. Następnie metrem pojechaliśmy do l strefy Londynu, aby zwiedzić Westminster Abbey - opactwo, w którym odbywały się wszystkie ważne ceremonie rodziny królewskiej. Podziwialiśmy również Big Bena, Tower Bridge oraz odwiedziliśmy galerię sztuki. Po obiedzie udaliśmy się do Primarka, gdzie wszystkie zmęczone dziewczyny mogły poprawić sobie nastrój zakupami. Po kolacji wstąpiliśmy do bajkowego M&M`s Word, a następnie udaliśmy się metrem do hotelu. Zmęczeni, pośpiesznie rozgościliśmy się w pokojach i niemal natychmiast zasnęliśmy.
Drugiego dnia naszej wycieczki odwiedziliśmy Madame Tussaud’s, gdzie każdy mógł zrobić sobie zdjęcie z wierną kopią ulubionego celebryty czy wyjątkowej postaci. Czekała tam na nas również ścieżka strachów, która największe wrażenie wywarła na dziewczynach, które na widok duchów nie mogły opanować krzyków. Odwiedziliśmy również muzeum Sherlocka Holmes’a oraz podziwialiśmy morską florę i faunę w Sea Life Aqarium. Nie ominęła nas oczywiście przejażdżka London Eye - diabelskim młynem, z którego roztaczał się widok na całą panoramę miasta. Po posiłku zwiedziliśmy Covent Garden, obserwując magiczne sztuczki i pokazy, a także poznając wspaniałą mentalność Brytyjczyków. Po powrocie do hotelu, mimo kompletnego wyczerpania na skutek ogromu wrażeń, zorganizowaliśmy sobie wieczór zabaw, mający na celu integrację we własnym gronie.
Trzeci dzień zapowiadał się nie mniej intensywnie. Zaraz po śniadaniu spakowaliśmy walizki, zdaliśmy pokoje i udaliśmy się na nasz ostatni szlak. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od obejrzenia budynku słynnego centrum handlowego Harrods. Niestety, jako grupa zorganizowana nie mieliśmy szansy, by obejrzeć cieszący się tak wysoką renomą budynek od środka. Następnie udaliśmy się do Muzeum Historii Naturalnej, by m.in. zgłębić tajniki działania naszego organizmu, poznać historię naszych przodków i odkryć tajemnice ekologii. Naszym kolejnym przystankiem było Muzeum Nauki, które również pozwoliło nam dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat nas samych, galaktyki, zagrożeń dla świata. Oba muzea okazały się strzałem w dziesiątkę dla tak głodnych wiedzy osób jak my, gdyż mogliśmy dotknąć wielu eksponatów, przeprowadzić wiele doświadczeń i przekonać się na własnej skórze, np. jak działa nasza pamięć. Niestety, nadszedł czas, którego każdy z nas się obawiał- czas powrotu do domu. Udaliśmy się do hotelu po bagaże i stamtąd wyruszyliśmy w przygnębiającą podróż ku lotnisku. Pomimo zmęczenia, nikt nie chciał jeszcze wracać, jednak o godzinie 20.15 wzbiliśmy się w powietrze, by udać się z powrotem do Polski.
Każdy z nas wycieczkę wspomina bardzo dobrze. Dostarczyła nam ona wielu fantastycznych przeżyć i wspaniałych wspomnień. Mimo intensywnego i napiętego planu, każdy z nas wrócił podekscytowany, radosny i z przysłowiowymi „wypiekami na twarzy”. Jedynym minusem naszej wyprawy mógł być tylko zbyt krótki czas jej trwania.
Zuzanna Balcerzak, Dominika Rynkiewicz
